Ar: Monika co się stało?
M: To nic
Ar: Proszę cię nie kłam bo to nie jest nic
M: Leon
Kentin: czy Leon coś ci zrobił?
M: Tak jakby
wtedy zaczęli się wszyscy zbierać
Roza i Armin uspokoili Monikę i ona wszystko im powiedziała
Roz: Co się z nim dzieje?
Ar: To ta cholerna Elena
M: Ej uspokójcie się,przecież wam powiedziałam że mnie nie uderzył
Kentin: Ale powiedziałaś że był blisko i się zatrzymał
Roz: Pójdę z nim pogadać
Wszyscy: To idź
Roza idzie do Leona
Roz: Cześć Leon
L: Roza co ty tu robisz?
Roz: Przyszłam porozmawiać o tym co dziś zrobiłeś Monice
L: Ja jej nic nie zrobiłem
Roz: Nie prawda przez ciebie płakała
L: Co?
Roz: To
L: Ja nie chciałem żeby płakała
Roz: Ja cię nie rozumiem,teraz stałeś się taki sam jak wtedy kiedy byłeś przed Moniką,sorry jesteś gorszy
L: Nieprawda
Roz: Prawda.Proszę
L:Co to?
Roza pokazuje mi tekst "Como Quieres"
Roz: To piosenka którą Monika napisała zmyślą o tobie
L: *Czyta* "Jak chcesz żebym cię kochała jeśli kocham cię a ty nie chcesz żebym cię kochała tak jak chcę cię kochać" *Normalnie* Ładne
Roz: Tu są jej uczucia,dobrze o tym wiesz,zdecyduj się czego chcesz Leon bo ją teraz ranisz
L: Echh mówisz mi że mam zerwać z Eleną i walczyć o Monikę?
Roz: Tak!!!!
L: Nie zrobię tego,nara
Roz:Jak chcesz Leon
Leon nie wiedział co zrobić bo z jednej strony kocha Monikę a z drugiej pociąga go Elena
Postanowił narazie nic nie robić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz