piątek, 6 grudnia 2013

VIII rozdział część II

Zostały dwa dni do końca wakacji a Monika siedzi na lotnisku i czeka na Roze która wyjechała do Włoszech,właśnie szła do wyjścia Rozy kiedy zobaczyła Marco
M: *Zdziwiona* Marco?
Ma: Och hej Monika.
M: Co ty tu robisz? nie powinieneś być w Anglii?
Ma: A to nie,to znaczy zrezygnowałem
M: CO? czemu?
Ma: Bo sobie uświadomiłem że to nie moje marzenie tylko mojego ojca,ja chce śpiewać i skończyć z wami szkołę.
M: Tak bardzo się ciesze że wróciłeś.
Monika rzuciła się w ramiona Marco nagle zobaczył ich Pablo zrobił zdjęcie i wysłał do Leona.Kiedy skończyli się przytulać po przyjacielsku Marco zapytał.
Ma: A ty co robisz tutaj?
M: Czekam na Roze bo wraca z wakacji we Włoszech 
Ma: Rozumiem.
Nagle usłyszeli krzyk radości
R: Monika.
Roza rzuciła się na Monikę.
R: Marco? ty nie powinieneś być w Anglii?
Ma: Wróciłem.
Marco opowiedział jej to samo co Monice później Monika pojechała odwieźć Roze do jej domu a Marco wrócił do siebie.
Kiedy Monika weszła do domu jej ciocia powiedziała.
A: Monika,masz gościa.
Monika weszła do salonu i zobaczyła Leona
M: Cześć Leon,chodźmy do mojego pokoju 
Leon tylko skinął głową.
Kiedy weszli do pokoju Moniki,ona zapytała się.
M: To co cię tu sprowadza?
L: To.
Pokazał jej zdjęcie.
L: Wyjaśnij to,czemu moja dziewczyna przytula się z Marco, i co on w ogóle tu robi.
M: On wrócił na stałe, a to zdjęcie nie wiem skąd je masz ale my się tylko przyjacielsko przytulaliśmy.
L: * Zły* To nie wygląda na przyjacielskie przytulenie.
M: Ale tak było,tylko ciebie kocham,proszę uwierz mi.
L:Dobrze,też cię kocham.
Przytulili się i trochę posiedzieli razem a potem Leon powiedział że musi iść,Monika odprowadziła go pod drzwi pocałowali się w usta a potem ona poszła spać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz